Zamieszczone przez webborek
Maglownicę zaczyna być słychać
Zwiń
X
-
Maglownicę zaczyna być słychać
Witam wszystkich.
Pytanko mam do znawców problemów ze wspomaganiem.
Jak napisałem w temacie zaczyna być słychać maglownicę ale tylko z jednej strony (z prawej)
Przy skręcaniu w lewo czy w prawo odgłosy magla są troszeczkę inne.
I teraz pytanie.... czy maglownica jest do roboty?? ( regeneracja)..
Czy do wymiany???
Autko ma przelatane niecałe 110kkm.
No i jakie są to koszty czy to regeneracji/naprawy bądź wymiany.
Może przy okazji rozwiązywania tematu ktoś mógłby dać jakiś namiar na kogoś sprawdzonego w tym temacie ????? lepiej tak niż odkrywać amerykę.....
-
-
Mowisz o trzaskach, porownywalnych do rozwalonego lozyska mcpersona?
Ja mam w/w nowe i nadal strzela, ostatnio w serwisie macali i sluchali i wychodzi na dzwieki z magla, choc nie chce mi sie wierzyc. 136tys km a slychac je od kilkudziesieciu tys. Oczywiscie nie na sa na tyle uciazliwe bo dawno bym doglebniej szukalByła Octavia II Tour kombi (sprzedana)
Komentarz
-
-
Uszkodzenie przekładni kierowniczej przy tak niskim przebiegu jest mało prawdopodobne [ale nie niemożliwe]. Aby wyeliminować tą opcję dokonaj prostego sprawdzenia układu kierowniczego. Podnieś auto [ewentualnie lewą i prawą stronę osobno] i spróbuj poruszać kolejno lewym i prawym kołem.Prawdopodobnie masz uszkodzoną końcówkę kierowniczą albo drążek kierowniczy od strony maglownicy [jest on przykręcany do magla pod gumową harmonijką].
Ruszając kolo na przemian lewo-prawo nie powinno być prawie żadnego luzu.
Komentarz
-
-
"Uszkodzenie przekładni kierowniczej przy tak niskim przebiegu jest mało prawdopodobne [ale nie niemożliwe]. Aby wyeliminować tą opcję dokonaj prostego sprawdzenia układu kierowniczego. Podnieś auto [ewentualnie lewą i prawą stronę osobno] i spróbuj poruszać kolejno lewym i prawym kołem.Prawdopodobnie masz uszkodzoną końcówkę kierowniczą albo drążek kierowniczy od strony maglownicy [jest on przykręcany do magla pod gumową harmonijką].
Ruszając kolo na przemian lewo-prawo nie powinno być prawie żadnego luzu."
Odgłosy jakie wydaje maglownica; to takie jakby wycie o różnym natężeniu, i tak jak mówiłem z jednej strony.
Ale oczywiście wolałbym żeby to była końcówka niż magiel .... muszę sprawdzić czy występuje jakiś luz...... zobaczymy jutro bo dzisiaj już za późno i za ciemno.
Komentarz
-
-
Odgłosy jakie wydaje maglownica; to takie jakby wycie o różnym natężeniu
Czy podpinałeś auto do VAG-a? Układ wspomagania jest podany w Adress 44 - Steering Assist. Czy są jakieś błędy?
Komentarz
-
-
OCPtaxi, warto też sprawdzić dokręcenie mocowania spodu amorka w jarzmie
Tam też trzeszczy/strzela :wink: jeśli jest słabo dokreconaprzyjemność z jazdy zapewnia avant A4 quattro 2,0TFSI
wyprzedaż garażowa części do O2-plastiki,elektronika, ramka RNS, dekory czarny karbon, inne, inne-proszę pytać na PW
Komentarz
-
-
No i jestem po szarpaniu się z kołami.
Z prawej strony jest delikatny luz ( nie wiem czy to drążek czy końcówka...... na ucho to mogę sobie powróżyć).
Więc poleci do wymiany jedno i drugie ( dla pewności )
W logach jest 0 błędów.
No i to co najbardziej istotne to to że nie ma takich odgłosów jak opisujecie ( stukanie trzaskanie itd.)
Jedyny odgłos to odgłos delikatnego wycia przy wykonywaniu manewrów; acha jak się troszkę pojeździ to odgłosy są głośniejsze ( może to efekt tego że się wszystko rozgrzeje do temperatury pracy )
Teraz jest etap poszukiwania warsztatu ( sprawdzonego) w Wawie w okolicach mokotów-sadyba-ursynów-dawidy-piaseczno w celu wymiany i od razu ustawienia zbieżności .
Może ktoś coś jest w stanie polecić w tym rejonie??
No a jeżeli to nie pomoże to trzeba będzie magla zrzucić i dopiero się zacznie zabawa.
Komentarz
-
-
Więc poleci do wymiany jedno i drugie ( dla pewności )
W przypadku samych końcówek koszt zamknie się w granicach:
1. końcówki L+P - 100 - 150 zł [zależnie od producenta]
2. wymiana L+P - 100-150 [zależnie od chciwości warsztatu]
3. geometria 70-120 zł
Ale w przypadku drążków + końcówek to wyjdzie troszkę drożej
1. drążek L+P - 150-200
2. osłony drążków [2 szt] - 40-80
3. końcówki L+P - 100 - 150 zł [zależnie od producenta]
4. geometria 70-120 zł
5. robocizna - od 300-700 - wiąże się to z większym nakładem pracy [cena zależna od "fachowości" warsztatu.
Jeżeli nie jesteś pewien co trzeba wymienić to podjedź do warsztatu [najlepiej do zaprzyjaźnionego] i poproś o sprawdzenie w twojej obecności gdzie leży przyczyna. I nie wyskakuj w tekstem że wszystko do wymiany, bo wymienią wszystko zgodnie z życzeniem niezależnie od faktycznego stanu części oryginalnych.
Nie mniej jednak opisane przez ciebie "wycie" nie występuje przy uszkodzeniu wspomnianych wyżej elementów. Stuki, puki, trzaski i inne pojedyncze odgłosy przy pokonywaniu nierówności - powinny oznaczać zużycie któregoś elemntu.
Czy te "wycie" występuje podczas jazdy na wprost albo przy pokonywaniu zakrętów? Brałeś pod uwagę uszkodzenie łożyska koła?
Komentarz
-
-
A tam od razu "bogatemu"
Odgłos "wycia" czy " "jęczenia" występuje przy "gestykulacji" najczęściej przy wykonywaniu manewrów na parkingu, nawrotkach ; generalnie przy skrajnej zmianie położenia kół. przy jeździe na wprost jest cisza i spokój nic nie słychać oprócz szumu wiatru i nuty z radia .
Mi też się raczej wydaje że to nie będzie końcówka czy drążek.... ale od czegoś trzeba zacząć.
Wiem na pewno że delikatny luz występuje, dalej to moje możliwości diagnozy się kończą i trzeba nawiedzić szamana w warsztacie który zdiagnozuje co "umiera" i co trzeba przeszczepić.
[ Dodano: Czw 08 Maj, 14 13:39 ]
Wizyta u mechanika wyjaśniła niewiele; na pewno odgłosy maglownicy są prawidłowe. czy stuka końcówka czy drążek bez rozbierania wszystkiego po kolei też ciężko stwierdzić (może za małe uszkodzenie/luzy; może to też kwestia mojego nadwrażliwego słuchu........ nie wiem) A że autko potrzebne do jazdy to też nie bardzo mam czas na zostawianie go w warsztacie. Więc na razie jeździ się , nie dotykam........ mam nadzieję że kół nie pogubię ....... :bow
Dzięki za help wszystkim biorącym udział w dyskusji.
Pozdrawiam
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez boogooOCPtaxi, jeśli Ci strzela i trzaska to najprawdopodobniej zebrały się pod silnikiem wspomagania kamyczki. One klinują się między silnikiem,a sankami-a potem trą o obudowę.
Ogolnie warto sprawdzic fabryczne mocowania, u mnie na sankach tez pare obrotow trzeba bylo zrobic, ponoc grupa VW tak maByła Octavia II Tour kombi (sprzedana)
Komentarz
-
-
slawoj78, może być kwestia łożysk na kolumnie mcpersona, luzy na drążkach lub gdzieś indziej. Sama przekładnia to na końcu dopiero...
Podjedź do dobrego diagnosty/mechanika, niech ci zrobi przeglądO2FL: W stajni już tylko O2 FL BKD
Była O2: Antracytowy Żonkowóz 1,6 FSI
Była O1: Nastoletnia Oliwka ~140KM/325Nm
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 4techslawoj78, może być kwestia łożysk na kolumnie mcpersona, luzy na drążkach lub gdzieś indziej. Sama przekładnia to na końcu dopiero...
Podjedź do dobrego diagnosty/mechanika, niech ci zrobi przegląd
Na mrozie gumy się kurczą i elementy metalowe stukają.
Mam tak od 3 lat - zimą mi stuka i podejmuję decyzję o wymianie - a potem jak jest ciepło stukanie przechodzi i chęć wymiany też przechodzi.
U mnie stuka tylko w temp poniżej zera.
Komentarz
-
-
To ja też podepnę się pod temat.
Próbuję rozwikłać stukanie od 2 lat, lecz teraz to stukanie się nasiliło na tyle, że już muszę je namierzyć i wymienić zużytą część.
Wcześniej stuki było słychać tylko podczas hamowania i ruszania i to sporadycznie. Tego roku stuki słychać już cały czas (nawet przy dużych prędkościach). W zeszłym roku wymieniłem tylną tuleję przedniego wahacza bo miała lekki luz (myślałem, że to to) lecz stuki nie ustały. Kilka dni temu byłem u mechanika i przejrzał wszystko w przednim zawieszeniu. Stwierdził, że żadnych luzów nie mam. Zresztą-gdyby to była wyrobiona jakaś część metalowo-gumowa to stukałaby ona zaraz po rozpoczęciu jazdy i w dni chłodniejsze.
Najlepsze jest to, że stuka tylko i wyłącznie powyżej 15-18 st. C a powyżej 20 to wali jak wściekły. Po odstaniu szkodnika po nocy, na początku jazdy, nic nie stuka . Dopiero po kilku km tak jakby po rozgrzaniu się pewnych elementów i części.
Mechanik zasugerował mi, że to może być amortyzator (wcześnie wydawało mi się, że stuki są tylko z prawej strony auta-stąd ta sugestia mechanika, że olej robi się zadrży i przepuszcza- lecz teraz znów wydaje mi się, że stuki już są na całym przodzie Skody) lub maglownica i abym znalazł firmę we Wrocławiu specjalizującą się w regeneracji takich części. Jestem umówiony na poniedziałek. Będą diagnozować aby pieniędzy w błoto nie wyrzucać.
Chyba, że Wy macie jakieś pomysły i na coś mnie nakierujecie.
Amorków jeszcze nie wymieniłem gdyż stwierdziłem, że jeśli ustalą, że to maglownica to po co wywalać pieniądze na amorki. A jest to kilka stówek.
Jak macie jakieś pomysły to dawajcie znać.Powoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"
Komentarz
-
-
u mnie też coś stuka, 2 mechaników nie potrafiło znaleźć przyczyny. dziadostwo sprytnie się kryje, bo raz stuka a raz nie, ale jest to dość charakterystyczny dźwięk - jakby ktoś walił czymś w karoserię. diagnosta na stacji kontroli postawił na łożysko amortyzatora/sprężynę - gdy już uda się "sprowokować" to stukanie bujaniem przodu auta to czuć, że w momencie, gdy słychać uderzenie to sprężyna drga, jak jakby była luźna. pawel_breslau, może spróbuj zrobić taki sam test u siebie - złap palcami za zwój sprężyny gdy druga osoba będzie bujać autem."Oktawio był dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Każdą wolną chwilę spędzał na treningach piłki nożnej przed domem. Pewnego razu piłka wyleciała na ulicę. Nieuważny Oktawio wpadł pod samochód i zmarł.
Jaki z tego morał? Szkoda Oktawia "
Komentarz
-
-
No nie wiem, jak jutro ( o ile jutro będą mieli czas aby mi to zdiagnozować) nic nie wykaże sprawdzian w tym zakładzie, który reanimuje maglownice to będę próbował. Dodam, że łożysko mcpersona z prawej strony (tej po której wydawało mi się z początku, że stuka) zostało wymienione lecz bez żadnych zmian. Jak już się stukanie rozbuja na maksa to słychać je również podczas kręcenia kierownicą w lewo i prawo na postoju.
Przypominam, że na początku po nocy nic takiego się nie dzieje.
Dzięki Karczol za info. Tak jak wspomniałem, jak nic jutro nie uda się namierzyć to będę próbował Twojego sposobu.
Ktoś coś jeszcze?
Pozdrawiam.
PawełPowoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"
Komentarz
-
-
przypomniała mi się jeszcze jedna usterka, która objawiała się dziwnym stukaniem w poprzednim aucie (BMW E46) - tam stukał element odpowiadający za regulację kierownicy w osi wzdłużnej. na początku wystarczyło lekko wsunąć lub wysunąć kierownicę i ustawało, w końcu jednak stukało w każdej pozycji. co ciekawe, w warsztacie, który regeneruje maglownice, nie potrafili tego naprawić - podobno w grę wchodziła tylko wymiana całego elementu na nowy."Oktawio był dobrze zapowiadającym się piłkarzem. Każdą wolną chwilę spędzał na treningach piłki nożnej przed domem. Pewnego razu piłka wyleciała na ulicę. Nieuważny Oktawio wpadł pod samochód i zmarł.
Jaki z tego morał? Szkoda Oktawia "
Komentarz
-
-
A więc tak-byłem dzisiaj na tym takim przeglądzie maglownicy i mechanik po sprawdzeniu (całe zawieszenie sprawdził łącznie z maglownicą) stwierdził, że są pewne luzy na maglownicy lecz nie maja one prawa stukać a tym bardziej tak stukać!!!
Stwierdził (jak ja na początku przygody ze stukaniem), że odgłosy stukania są z prawej strony. Czyli tam gdzie było wymieniane łożysko mcpersona. Od razu pytał o nie, lecz po mojej odpowiedzi, że było łożysko wymieniane oświadczył, że obstawia amortyzator. Czyli tak jak mój mechanik. Mama nadzieję, że diagnoza będzie trafna i nie będzie kolejnych wymian. Amorki już zamówione i w poniedziałek się wymienią. Zobaczymy jak będzie po ich przeszczepie.
Zdam relacje.
[ Dodano: Pią 23 Wrz, 16 08:38 ]
No i klops
Wymiana przednich amorków nic nie dała. Po wyjeździe 300km znów było słychać stuki. Jak najbardziej słabsze ale tylko z tego względu, że było chłodniej a wyjazd też w góry więc tym bardziej temp. była na moja korzyść.
Cóż, trzeba będzie szukać dalej, ale to już chyba w przyszłym roku na wiosnę/lato jak znów zacznie mnie wkurzać to stukanie.
Pozdrawiam.
PawełPowoli ale do celu-"gdy się człowiek spieszy to się diabeł cieszy"
Komentarz
-
Komentarz